Cały dzień harówy. Owocny dzień. Ale cały dzień harówy. Bezsenność. Owocny dzień. Ale cały dzień harówy.
Jutro będę flakiem. Co mam zrobić, żeby moje wahadło zatrzymało się pośrodku? Co mam zrobić, żeby móc spać jak człowiek? Nawet weny nie mam.
Mogłabym dalej pracować.
Zagłuszać. Zagłuszać. Zagłuszać.
Mogłabym dalej pracować.
Bo gdy zostaję bezczynna, sama ze swoimi myślami, w monologu, w dialogu…
Mogłabym dalej pracować.
Zagłuszać. Zagłuszać. Zagłuszać.
Zagłuszać.